Wklejam michę na jutro. Ciężko mi zaplanować kolację, bo idę na duża imprezę. Pomyślałam, że może wezmę ze sobą jakąś sałatkę z mięsem warzywami i ryżem, bo to powinno mnie nasycić na dłużej i może kilka orzechów włoskich, co do alkoholu to wybrałam lampkę wina czerwonego albo wódka z cytryną i wodą. Oczywiście alkoholu nie dużo, postaram się nie [...]
/SFD/Images/2015/10/28/13d19a522bbf4927a2cf7ae8ffbb8f27.jpg /SFD/Images/2015/10/28/eafbb6d4279743b699a4da03ef4006d6.png Wszystko w jak najlepszym porządku bez żadnych rewolucji ;) No może prócz żołądkowych bo do południa mnie coś złapało i w ogóle nie miałem ochoty na jedzenie ale koło 13 puściło więc poleciałem już z miską tak jak trzeba :) [...]
/SFD/Images/2015/11/9/9948ded84c0340ffb67ce2197e5cc0ce.jpg /SFD/Images/2015/11/9/d5465a3efb37477ab36426f5ecd4458b.png Wracamy na właściwą drogę! Dzisiejszy poniedziałek to chyba jeden z lepszych jaki mogłem sobie wyobrazić :D Najpierw pierwsza dobra wiadomość - dostaje info, że wygrałem w konkursie organizowanym przez lokalną TV - nagroda plecak [...]
PODSUMOWANIE - ODWADNIANIA i ŁADOWANIA WĘGLAMI Cześć, 1 i 2 Dzień Ładowania był fajny dużo węgli, nie czuło się głodu i chęci na węglowodany. Natomiast 3 Dzień po obcięciu węglowodanów był już ciężki, chciało się podjadać - osobiście szykując posiłek na 4 dzień - FINAŁ - zacząłem podjadać .......... Pamiętacie ? - pisałem, że będę używał [...]
18.06 DT Aktywność: Trening + ok. 20 minut na rowerze Miska: 2050 150/65/200 Grzeszki: Kontrolowany cheat. W ciągu dniach byłam na zakupach. Wiedziałam, że zejdzie nam bardzo długo więc zaplanowałam kurczaka w chińskiej knajpie. Uwzględniłam w rozpisce chociaż wiadomo, że to szacunki na oko. Brzuch: Pomimo zbliżającej się @ jest bardzo dobrze [...]
08.09.2019 NIEDZIELA Tak jak się spodziewałem. Wczoraj podjąłem dobrą decyzję, że pojechałem na grupowy trening bo dziś mokra pogoda. Od rana padało. Pospałem dłużej, bo do 9.00. O 10 śniadanie i zacząłem szykować się do rzeźni na trenażerze, którą przygotował mi Trener. Po treningu pogotowałem, również na jutro, zjadłem po-treningowy w trakcie [...]
https://i.imgur.com/J7zLBGe.png Pobudka po 7.00 i do roboty. Zleciało bo sporo pracy, jeszcze parę rzeczy musiałem do strony internetowej przygotować i wpadli prywatni klienci na diety. Siedziałem przy rozpiskach i analizie. Po pracy do domu i trening. Po treningu posiłek, rozciąganie i pokręcone po domu. Teraz już kolacja i zaraz do wyra. Jutro [...]
Ło matko, co za detektyw... %-) Wydawało mi się że dłużej, ale od czego mam Ciebie ;-) https://i.imgur.com/FtDZZpV.png Pobudka przed 8. Dzień z tych- tyle pracy że zapomniałem jak się nazywam.. Dwie rozpiski diet do dokończenia. Jedna wegańska, druga po angielsku.. %-) Padł mi firmowy komp, więc zamieszanie z serwisem.. Po 16.00 jak się [...]
https://i.imgur.com/qa991NL.png Pobudka przed 8. Od razu obrobiłem się z robotą, zjadłem śniadanie i poleciałem na rower celem wykonania mocnego treningu. Był udany, po powrocie dalej praca, serwis roweru Żonki, już na stałe będzie jeździć na zewnątrz. Potem dalej do pracy i na spacerek. Po spacerze już relaks, może się trochę porozciągam, ale nie [...]
https://i.imgur.com/06XtATB.png Pobudka o 8. Praca, wiadomo co, praca, spacer. Potem spotkanie online z kolegami. Sesja wczoraj się super udała więc zadowoleni. Wieczór czillowy, a jutro rano pobudka i w świętokrzyskie ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, ALMOND CREAM SMOOTH krem kakaowy, mus rabarbarowy, Sernik 2. [...]
https://i.imgur.com/A7HJuPe.png Pobudka o 8. Od rana praca, potem okienko na wiadomo co ;-). Następnie dalej do pracy i zeszło się mocno. Po 17 na spacer, ale też nie taki zwykły bo z konsultacją z klientem.. Teraz wróciłem, dalej przysiadłem, ale już w kończę, czas odpocząć. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, pestki [...]
https://i.imgur.com/cVcsHrl.png Pobudka o 6.30. Trochę rano popracowałem, zrobiłem sobie śniadanko, akurat dojechała Żonka. Popracowałem znów i wiadomo co. Potem powrót, praca, masa pracy. O 17 na spacer z Żonką i już wieczór wolny :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, pestki dyni, krem kakaowy, mus rabarbarowy, [...]
https://i.imgur.com/8bhOkRz.png Pobudka o 8. Praca, wiadomo co i praaaca. Przygniotła mnie trochę. Spacerek i znów do pracy. Zleciało na całe szczęście, powoli się odgruzowuje po wyjeździe… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, kremem kakaowym i rabarbarem 2. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND [...]
https://i.imgur.com/E21blfW.png Pobudka o 8. Od razu alarm w pracy, problem z kurierem. Po 10 skoczyłem na Rege, potem dalej do pracy. Żonka wróciła po mnie z roweru i zmoczyło ją, więc po 15 zająłem się serwisem jej bajk’a ;-) Należał się :-) Zjadłem i poleciałem na spacer. Porozciągałem się, Żona ostrzygła mój łeb %-) No i po 21.00 mam jeszcze [...]
https://i.imgur.com/FWcqe05.png Pobudka o 7. Do pracy, nawał roboty. Po pracy szybki trening i roboty domowe. Powoli kończymy remont salonu. Co się okazuje że sprzedaż mebli-zakup sprawia że wyszło bezkosztowo ;-) Wieczór z Żonką ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Ryż z kurczakiem i warzywami duszonymi 4. Placek jaglano-marchewkowy z [...]
https://i.imgur.com/P34oY0A.png Pobudka o 6.40. Na 7.00 na rower, ale z Żonami w ramach rozjazdu, bardzo lekko. Potem pakowanie i do Warszawy. Zanim wszystkich porozwoziliśmy około 19 byliśmy w domu. Kończymy się rozpakowywać… Co mogę więcej napisać, jutro odpocznę... https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Twarożek z owocami, chleb razowy, sałatka z [...]
https://i.imgur.com/eESQhPy.png Pobudka o 6.40. Standardowo do pracy. W czwartek wyjazd do zakopcą więc mega dużo roboty, ale jakoś się udało ogarnąć. Po pracy ogień do domu. Gotowanie, i spotkanie z klientem. Tym razem u mnie w domu. Prysznic, rolowanie i spotkanie z online z kolegami w sprawie Na Osi. No i co.. chyba wolne.. [...]
https://i.imgur.com/OCYe2Bw.png Pobudka o 6. Jak co poniedziałek bardzo intensywnie, ale chociaż ten plus, że zleciało. Jeszcze jutro i potem praca zdalna z domu ;-) Po pracy na siłownię, do domu, online teraz, potem może spacer i wieczór ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Duszona wołowina w sosie pomidorowym z grillowaną cukinią, ryżem i [...]
https://i.imgur.com/yR6YL2H.png Pobudka o 6.20. Do pracy. Od rana pełno roboty. Około 10 słyszę krzyk. Przerażeni mnie wołają bo kucharz zasłabł. Karetka przyjechała po 30 minutach. Chyba tętniak, człowiek nie żyje. Nie dotknęło mnie to aż tak mocno, ja mam w pracy stałą zasadę, że nie nawiązuje bliższych znajomości, ale jednak widziałem człowieka [...]